Zgodnie z obowiązującymi przepisami, wszelkiego typu roszczenia mogą zostać przedawnione. Pod uwagę bierzemy tu przede wszystkim prawa do ubiegania się o ubezpieczenia komunikacyjne, jakie przysługują kierowcom uczestniczącym w wypadkach drogowych, w momencie gdy są oni poszkodowanymi.
Przedawnienie roszczeń odnosi się do wszystkich możliwych roszczeń w prawie cywilnym, w tym także istnieje coś takiego jak przedawnienie roszczeń o OC. W praktyce oznacza to, że kiedy minie dany przedział czasowy, nie ma sposobności starania się o wypłatę rekompensaty materialnej w postaci standardowego zadośćuczynienia finansowego. Po co tego rodzaju regulacje wprowadzono? Otóż ma to na celu przede wszystkim mobilizowanie wierzycieli do efektownego ubiegania się o przyznanie roszczeń a jednocześnie zapewnienie stosownego zabezpieczenia dłużnikom, to jest ochrony przed obowiązkiem wywiązywania się ze spłaty zadłużeń naprawdę „starych” datą. Wedle aktualnych regulacji prawnych, po wygaśnięciu terminu przewidzianego na starania o odszkodowanie OC, strona zobowiązana ma sposobność dobrowolnego zapewnienia rekompensaty osobie poszkodowanej. To jednak rzadko kiedy się zdarza, bo nie ukrywajmy- kto chciałby płacić w momencie, gdy poszkodowany sam z siebie nie domaga się płatności?
Ubezpieczenia OC mają natomiast szczególne zasady dotyczące przedawnień roszczeń. Zgodnie z artykułem 819 paragrafem 1 kodeksu cywilnego, w większości ubezpieczeń stosowany jest termin ogólny, jaki wynosi trzy lata. Naliczany jest on natomiast począwszy od daty wymagalności roszczenia. Zgodnie natomiast z artykułem 442 indeksem 1 kodeksu cywilnego, jeżeli minęły minimum trzy lata od dnia w którym pokrzywdzony dowiedział się o powstaniu szkody, bądź minęło dziesięć lat od dnia wypadku, wtedy poszkodowany nie ma prawa ubiegać się o rekompensatę. Taka zasada tyczy się szkód majątkowych.