Czy zastanawiałeś się kiedyś, z czego wynika fakt, że Twój znajomy płaci za ubezpieczenie komunikacyjne zupełnie inną kwotę niż Twoje towarzystwo ubezpieczeniowe wyliczyło Tobie? Jeżeli nie wiesz, z czego wynika tak duża niekiedy dysproporcja, dowiesz się o tym z naszych dalszych akapitów. Zapraszamy do lektury poniższych fragmentów wirtualnego poradnika zmotoryzowanego.
Na pewno nie raz rzuciło Ci się w oczy, że w Internecie dostępne są popularne kalkulatory OC i AC, na podstawie których możesz oszacować konkretne stawki za ubezpieczenia komunikacyjne w danym towarzystwie ubezpieczeniowym. Na ile są one wiarygodne? Generalnie można przynajmniej szacunkowo zobaczyć, o jakich dysproporcjach między poszczególnymi podmiotami mowa. W szczególności należy jednak zebrać do kupy kilka istotnych informacji i istotnych czynników, na które musimy popatrzeć, bowiem to one są ważne z perspektywy Twojego przyszłego ubezpieczyciela. Wśród parametrów decydujących znajdują się zwłaszcza wartość aktualna samochodu, który posiadasz, jego model i stan techniczny, rocznik oraz to czy został kupiony od kogoś, czyli z rynku wtórnego, czy też bezpośrednio z salonu. Do tego bardzo istotne jest też określenie przynajmniej ogólnikowo, jaki konkretny zakres świadczenia nas interesuje. Mowa tu o tym, czy chodzi o uszkodzenia mechaniczne, czy też o straty wynikające z warunków pogodowych bądź klęsk żywiołowych. Musimy także stwierdzić, czy ważne jest dla nas ograniczenie wysokości kosztów poprzez niższy udział własny, czy też nie ma to dla nas większego znaczenia.